PakiPakistan
Wpisy archiwalne w miesiącu
Czerwiec, 2015
| Dystans całkowity: | 164.40 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
| Czas w ruchu: | 09:30 |
| Średnia prędkość: | 17.31 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 60.80 km/h |
| Suma podjazdów: | 822 m |
| Liczba aktywności: | 4 |
| Średnio na aktywność: | 41.10 km i 2h 22m |
| Więcej statystyk | |
Na poziomki nad zalew Rogoźnik 3 + powrót do małopolski
Niedziela, 28 czerwca 2015
| Km: | 64.50 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:44 | km/h: | 17.28 |
| Pr. maks.: | 60.80 | Temperatura: | 20.0°C | HRmax: | HRavg | ||
| : | kcal | Podjazdy: | 411m | Sprzęt: Giant Revel 3 | Aktywność: Jazda na rowerze | ||
Dzisiaj pobiłem swój rekord szybkości jazdy na rowerze pomykając z prędkością ponad 60km/h.
Zalew Rogoźnik 2
Mój zbiór poziomek z dzisiejszego dnia.
Wycieczka na śląsk
Sobota, 27 czerwca 2015
| Km: | 55.90 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:09 | km/h: | 17.75 |
| Pr. maks.: | 40.70 | Temperatura: | 21.0°C | HRmax: | HRavg | ||
| : | kcal | Podjazdy: | 261m | Sprzęt: Giant Revel 3 | Aktywność: Jazda na rowerze | ||
katowicki Spodek
Gdzieś w Mysłowicach
Rajza w deszczu wokół zalewu Sosina
Poniedziałek, 22 czerwca 2015
| Km: | 25.70 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:23 | km/h: | 18.58 |
| Pr. maks.: | 38.90 | Temperatura: | 17.0°C | HRmax: | HRavg | ||
| : | kcal | Podjazdy: | 81m | Sprzęt: Giant Revel 3 | Aktywność: Jazda na rowerze | ||
Dojechałem do zalewu Sosina i z nieba zaczęły spadać pierwsze krople deszczu. Zdecydowałem, że nie zrezygnuję z planów objechania całego zalewu..Później żałowałem tej decyzji ale cóż trzeba ponosić konsekwencje swoich wyborów :) Wróciłem przemoczony do suchej nitki..
W takich warunkach jeszcze nigdy nie jeździłem..moja pierwsza jazda w błocie :)
Ostatnia trasa w lubuskim
Środa, 10 czerwca 2015
| Km: | 18.30 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:14 | km/h: | 14.84 |
| Pr. maks.: | 29.50 | Temperatura: | 22.0°C | HRmax: | HRavg | ||
| : | kcal | Podjazdy: | 69m | Sprzęt: Giant Revel 3 | Aktywność: Jazda na rowerze | ||
Pojechaliśmy do Szprotawy by wysłać rowery kurierem w inny rejon Polski.Do Żagania wróciliśmy autobusem..
Maki przy drodze Żagań-Szprotawa
